Sho, uczeń ronina, odbiera nagły telefon. Właścicielką głosu była Ran, przyjaciółka z dzieciństwa, która mieszkała obok. Była także uczennicą roninów i chciała mieszkać w tym samym pokoju co Sho, aby wziąć udział w kursie zimowym. Kiedy spotkałem Ran ponownie po raz pierwszy od jakiegoś czasu, nadal zachowała niektóre swoje dawne rysy, ale wtedy wyśmiewano ją z powodu małych piersi, ale urosły do niesamowicie pięknych, dużych piersi. Miałem na sobie bezbronną podomkę.