Satone, aktywna idolka wklęsłodruku, została przedstawiona kosmetyczce i odwiedziła salon kosmetyczny, ponieważ była zmęczona codzienną pracą. Od razu spróbowałam zabiegu, bo podobno miał działanie upiększające, jednak zrobiło mi się gorąco na całym ciele i nie mogłam się ruszyć, przez co wielokrotnie wracałam do salonu. Zanim się zorientujesz, zostajesz oczarowany pozbawionym skrupułów estetykiem, który bawi się twoim wspaniałym ciałem... „Moje przeszłe ja”