Ta fajna pani, która zawsze paliła na zewnątrz, była bardzo miłą osobą, która wysłuchała mnie, gdy wracałem do domu przygnębiony po tym, jak zostałem rzucony. Co więcej, kiedy dowiaduje się, że powodem, dla którego została porzucona, jest to, że jest dziewicą, niespodziewanie zaprasza go, mówiąc: „Nic na to nie poradzę. Mam cię srać?” Nie wiedziałem, co jest prawe, czy lewe, ale pokazała mi, jak to zrobić i włożyłem! Czuję się tak dobrze, że eksploduję w środku...