Kiedy mama nagle nie może przyjechać, Eimi-nee-chan opiekuje się nią na jej miejscu! Kiedy ktoś zobaczył mojego penisa, gdy się przebierałam, spuchł i zacząłem go lizać ustami, myśląc: „Może jestem chory…”. Nie mogłem powstrzymać mrowienia i wypłynął biały mocz! Ale opuchlizna nie ustępuje, więc ściskam ją między piersiami, rozcieram ręką podczas lizania i wkładam do krocza, skąd wypływa lepkie lekarstwo.