„Nie! Dochodzę… Kuuuu…!” Niezgłębiony, nienormalny punkt kulminacyjny! Szybki tłok pościgowy, który ciągle cię uderza! Haniebny plusk niepowstrzymanego wycieku ze zdzirowatej i wulgarnie zarumienionej fałdy mięsa! Nienormalny kobiecy orgazm z ogromnymi konwulsjami, które rysują dynamiczną parabolę! Drganie odbytu... Całe sikanie... Największy orgazm w moim życiu i ogromne nietrzymanie moczu! Reona Kasai przekracza punkt krytyczny i załamuje się… Zapomniałam aparatu.