Maika, który cieszy się światem, wiedzie przyjemne życie, pracując jako ojciec. Po prostu dostaje pieniądze Yamaguchi za swoje zajęcia z tatusiem i ucieka. „Dorośli są naprawdę głupi” – stwierdził, bawiąc się telefonem komórkowym w poszukiwaniu następnej kaczki.